Woda – cudowny eliksir młodości oraz moje sposby na picie wody

Woda to źródło życia. Naprawdę warto ją pić i nie musi to być woda strukturyzowana jak przytaczał wujek Zięba .

Tylko czy aby na pewno pijesz jej wystarczająco dużo? Pewnie nieraz słyszałaś/eś że powinno się pić 2 litry wody dziennie (jeżeli jesteś mężczyzną wartość zwiększa się do 2,5 l), ciekawe tylko co z tą wiedzą robisz. A czy wiesz ile szklanek wody dziennie powinno pić Twoje dziecko?

Całkiem sporo tej wody, prawda? Prowadząc warsztaty dla rodziców, czy pracowników przedszkoli, często spotykam się z niemałym zaskoczeniem, gdy dowiadują się, że przedszkolak powinien wypić codziennie 6 szklanek wody. Wyobrażasz sobie przedszkolaka, który wypija 1,5 litrową butelkę wody?

Biorąc pod uwagę fakt, że normy, które przedstawiam Wam na powyższej grafice obejmują nie tylko wodę wypitą, ale także wodę zawartą w innych napojach i produktach spożywczych (szacuje się, że ok. 300 ml wody zawartej jest w pokarmach stałych), zatem w postaci płynów, takich jak woda i mleko, dzieci w wieku 4-6 lat powinny wypijać ok. 1300 ml. Dodatkowo, jeżeli chcemy pokryć dzienne zapotrzebowanie na wapń u przedszkolaka, w jego jadłospisie powinny znaleźć się 3 szklanki mleka i mały jogurt i tak zostaje nam 550 ml czystej wody, którą z pewnością Twoje dziecko jest w stanie wypić.

Oczywiście na zapotrzebowanie organizmu na wodę ma wpływ wiele czynników. Warto to uwzględnić zwłaszcza przy wysokich temperaturach otoczenia i zwiększonej aktywności fizycznej.

Cieszy mnie fakt, że coraz więcej rodziców podaje swoim dzieciom tylko wodę do zaspakajania pragnienia. Gorzej bywa w placówkach, do których oddajemy pod opiekę  nasze dzieci (żłobki, przedszkola, szkoły). Niestety nie we wszystkich, z którymi miałam przyjemność współpracować, woda była dostępna cały czas dla dzieci. Dlaczego to takie istotne:

• Małe dzieci zużywają i tracą o wiele więcej wody niż dorośli a jednocześnie nie mają tak dobrze rozwiniętego ośrodka pragnienia, dlatego to my powinniśmy uświadamiać im ich potrzeby i często proponować wodę
• Dorośli mogą sięgnąć w każdej chwili po wodę (co powinni robić jak najczęściej, dzieci uczą się obserwując dorosłych) a dzieci są zależne od swoich opiekunów
• Ucząc je, zaspakajania pragnienia wodą (a nie słodzonymi napojami, czy sokami) wpajamy dobre nawyki, dzięki którym minimalizujemy ryzyko wystąpienia nadwagi w przyszłości

Jednak największym wyzwaniem jest wprowadzenie wody do jadłospisu. Tu zawsze spotykam opór. Ale jak to mamy pić wodę do posiłku, jak zwierzęta?!  U mnie tak własnie jest. Podaję wodę do obiadu, będąc w restauracji nie zamawiam dziecku soku tylko wodę z cytryną (po co dodatkowe kalorie? Poza tym soczek zostanie szybko wypity, nie zaspokoi pragnienia tylko wywoła uczucie sytości i dziecko nie będzie miało miejsca na posiłek).

Dlaczego to takie ważne, żeby pić odpowiedną ilość wody? Żeby zachować sprawne funkcję naszego organizmu i młodość. Nie bez kozery rodzimy się złożeni w ok. 90% z wody (dlatego niemowlaki są tak wrażliwe na odwodnienie), a z czasem nasz organizm traci jej zawartość do zaledwie 50% kiedy osiągamy wiek sędziwy.

Jednak mimo wszystko często zapominamy o piciu wody, zwłaszcza kiedy na zewnątrz nie jest już tak gorąco, a przecież to napój idealny:

• Ma 0 kcal – można ją pić dowoli!
• Wspaniale gasi pragnienie
• Uzupełnia straty wypłukanych wraz z potem składników mineralnych
• Fantastycznie nawadnia nasz organizm, usprawniając kondycję naszego organizmu i zwiększając jego wydolność
• Dobrze schłodzona, podana z plasterkiem pomarańczy, popijana w miłym towarzystwie w porze lunchu jest przepysznym drinkiem
• Spożywana przed posiłkiem, zmniejszy uczucie głodu wypełniając nasz żołądek.

Jak pić więcej wody? Jak zachęcić do tego dziecko?

Zdradzę Ci 7 sposobów, które u mnie działają:

• Zacznij dzień od szklanki wody
• Miej zawsze pod ręką butelkę z wodą. W pracy postaw ją sobie np. na biurku i co jakiś czas pij kilka łyków (ważne jest aby pić ją często i małymi łykami, tylko w ten sposób skutecznie nawodnisz organizm. Picie naraz dużej ilości wody spowoduje, że organizm nie zdąży jej efektywnie wykorzystać i woda tak szybko jak się dostała do organizmu tak samo szybko zostanie z niego wydalona). Zadbaj o to by w Twoim domu woda była zawsze dostępna i odpowiednio wyeksponowana (może jakiś ładny dzbanek, duży słój z kranikiem, do którego wrzucisz kilka plasterków pomarańczy), tak aby każdy z domowników sięgał po nią w razie potrzeby
• Pochwal syna/córkę kiedy prosi o wodę
• Mów dziecku o wspaniałych właściwościach wody podczas wspólnej zabawy, nadaj jej magicznych właściwości, może stać się cudownym eliksirem dobrym na wszystko
• Daj dobry przykład! Pamiętaj, że dzieci uczą się obserwując dorosłych. Jeżeli sama/sam nie masz dobrych nawyków, nie wymagaj ich od dzieci.
• Dobrym rozwiązaniem może okazać się zakup fajnej butelki, kolorowych kubeczków, zakręconych słomek (picie przez słomkę rozwija również aparat mowy u małych dzieci), dzięki którym picie wody będzie o wiele atrakcyjniejsze dla dzieci
• Możesz skorzystać z aplikacji na telefon, która będzie przypominać Ci o piciu, a także zliczy ile wody wypiłaś w ciągu dnia

No to jak, ze mną się nie napijesz?  w takim razie na zdrowie i do dna!